REKLAMA
Ponad 30 razy wyjeżdżali w ciągu ostatniej doby podkarpaccy strażacy do usuwania skutków silnie wiejącego wiatru i opadów deszczu na Podkarpaciu.
"Nasze działania polegały głównie na usuwaniu połamanych drzew, konarów i gałęzi leżących na jezdniach, chodnikach, posesjach oraz liniach energetycznych. W kilku przypadkach wypompowywaliśmy wodę z zalanych piwnic i posesji" – poinformował we wtorek bryg. Marcin Betleja, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Najwięcej interwencji strażacy odnotowali w powiatach bieszczadzkim i jasielskim. "Na szczęście nikomu nic się nie stało, nikt nie został ranny" – dodał bryg. Betleja.(PAP)
autorka: Agnieszka Lipska
al/ mark/
PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.